Zgłaszać, czy nie zgłaszać- uszkodzenie.

[banias]

Polecamy obiadek w http://www.portradomsko.com.pl/home.php

Potwierdzam kiedyś jadłem tam śniadanie :wink:

[dominik9420]

Zgłaszać, czy nie zgłaszać- uszkodzenie.

Witam. Dzisiaj miałem wyjazd w trasę. w pewnym miejscu leżały kamyczki z asfaltu, dość obficie.
Jechałem może ze 40-60 ale nie kierowcy Tir-ów, którzy mają w osobówki, gnał dobre 70-80 jak wiadomo dostałem kilka strzałów od niego tak od razu co zobaczyłem, to odprysk na wysokości kierowcy, i (tak na szybko) 2 kropeczki na przednim błotniku.
Pytanie, czy zgłaszać to do ubezpieczalni, czy nie?
AC i Szyby mam.
Stan nawierzchni:

[Zorr]

trzeba policzyć czy masz zniżki i jakie (np.: udział własny), jaki jest koszt lakierowania maski i czy zniżki stracisz jak poprosisz o zwrot kosztów ... a nic z tych rzeczy nie napisałeś.

PS Wg mnie szanse na pieniążki od właściciela TIRa i/lub zarządcy dróg są prawie zerowe

[zajas]

jak masz jego nr rej, w dodatku naczepa to tzw. wana (chodzi żeby miała wysyp do tyłu) to można śmiało zgłosić taką szkodę z OC tego TIRa

[dominik9420]

Jechaliśmy w przeciwnych kierunkach. a i zawrócić w tempo jak nie było, bo droga w lesie i ruchliwa, kamerki też nie mam... :|
Samochód jest na Ojca i ma 60% zniżek...
Jeżeli to nie pójdzie z zarządcy drogi, to nie będę zgłaszał (są 2 nowe samochody też na Ojca)

Na szybie aż tak duży nie jest, max 1mm, szkoda, że tak w połowie wysokości szyby...
Chyba dam sobie spokój... :roll:

[ Dodano: Wto 01 Paź, 13 13:14 ]

PS Wg mnie szanse na pieniążki od właściciela TIRa i/lub zarządcy dróg są prawie zerowe

Kierowca tira w sumie nie zawinił (prędkości mu nie udowodnię, a było do 40) a to, że droga była zanieczyszczona, to zarządca chyba odpowiada :idea:

[Zorr]

Kierowca tira w sumie nie zawinił (prędkości mu nie udowodnię, a było do 40) a to, że droga była zanieczyszczona, to zarządca chyba odpowiada :idea:

a znaku A-28: sypki żwir, Znak ostrzega przed odcinkiem drogi pokrytej żwirem ... czasami przy tej 40ce nie było?

[dominik9420]

a znaku A-28: sypki żwir, Znak ostrzega przed odcinkiem drogi pokrytej żwirem ... czasami przy tej 40ce nie było?

Był... :roll:

[zajas]

Zorr napisał/a:
a znaku A-28: sypki żwir, Znak ostrzega przed odcinkiem drogi pokrytej żwirem ... czasami przy tej 40ce nie było?

Był...

no to blada

[Tony065]

dominik9420, a "szyby" wchodzą w AC :?: ja mam oddzielnie i jak dostałem kamieniem, to poszło z tego i na drugi dzień śladu nie było po szkodzie. babce z ubezpieczenia powiedziałem co, gdzie i kiedy. nic nie dopłacałem i zniżki te same. co innego lakier/blachy, ale to trzeba przeliczyć koszt naprawy/koszt ubezpieczenia, bo często wychodzi lepiej samem zrobić jakiś drobiazg.

[maxpaynemm]

dominik9420, niestety z OC innej osoby nie zgłosisz chyba że masz dowody na to że to z jego auta wypadło (dla mnie nie do udowodnienia zwłaszcza że jechał z naprzeciwka). Według mnie mozesz zglosić albo z AC albo z szyb. AC wzrosnie ci o około 20% w porównaniu do roku obecnego.

Pozdrawiam!

[dominik9420]

Tony065,

AC i Szyby mam.

Oczywiście, że oddzielnie, chyba 80zł

AC wzrosnie ci o około 20%

Widzę, że gra nie warta świeczki... Wszystkie auta w rodzinie są na jedną osobę- Tatę.
jakby to przeliczyć, to będę jeździł tak jak jest, tym bardziej, że szykuję się z zamiarem sprzedaży auta.
Dzięki chłopaki, coraz bardziej przemawia do mnie inwestycja w kamerkę...

[AdamB]

dominik9420, jakbym się miał każdym odpryskiem od kamyczka miał przejmować i co najważniejsze tego uniknąć to musiałbym autem z garażu nie wyjeżdżać na drogę. :wink: Nie pierwszy na pewno i nie ostatni odprysk na lakierze i na szybie. :szeroki_usmiech

[dominik9420]

AdamB, W sumie masz rację... zbyt przewrażliwiony jestem :lol:

[Tony065]

Ale szybę zrób dla świętego spokoju, bo to maleństwo może szybko urosnąć. Skoro "szyby" są oddzielnie, to ja bym nie czekał za długo. U mnie odprysk był na 5-6 mm, teraz śladu nie ma

[dominik9420]

Ale szybę zrób dla świętego spokoju, bo to maleństwo może szybko urosnąć

Jak już wcześniej napisałem.
Odprysk jest +/- w połowie wysokości szyby na wysokości kierowcy, więc jak za dużo będzie się działo, to będę widział.
Sprawdzałem od zewnątrz- nie widać(trzeba wiedzieć gdzie jest), więc dowodu mi nie zabiorą :diabelski_usmiech

[Tony065]

Nie o dowód mi chodzi, ale jak wolisz oszczędzać, to po co Ci dodatkowe ubezpieczenie szyb :?:

[AdamB]

Tony065, będziesz wymieniał szybę po każdym uderzeniu kamyczka gdzie zostawił ślad delikatny??? Czyli co kilka razy w roku?? :wink:

Jak już tak bardzo to koledze przeszkadza to można spokojnie ją zakleić / zalać w odpowiednim zakładzie a nie szybę wymieniać :?

[Tony065]

AdamB, a gdzie napisałem że od razu trzeba szybę wymieniać :?: pęknięcia/odpryski do ok. 2 cm daje się bezproblemowo zaklejać, w zasadzie bez śladu zastanawia mnie tylko po co za coś płacić i z tego nie korzystać :?:

[hubert78]

(dla mnie nie do udowodnienia zwłaszcza że jechał z naprzeciwka)

A mi sąd "udowodnił" :evil: i skazał jako winnego zdarzenia drogowego.

[Tony065]

hubert78, na podstawie czego udowodnił :?:

[hubert78]

Tony065, Na podstawie statyski (bo byłem młodym przedstawicielem w służbowym samochodzie a każdy młody przedstawiciel to wariat drogowy) którą podał oskarżyciel i zeznań świadków którzy jechali z poszkodowanym - to oficjalna wersja. A nie oficjalna to ta że byłem nie miły w stosunku do policjanta (znajomego poszkodowanego) który chciał mi wlepić mandat za przekroczenie prędkości która spowodowała uszkodzenie szyby. Rzecz się działa w małym miasteczku powiatowym gdzie wszyscy wszystkich znali :roll: